` Duma może być tak samo silna, jak miłość.
Sporo dni nie pisałam. Kompletnie męczą mnie te upały i coraz bardziej duszne dni. Cieszę się kiedy pokropi deszcz i pragnę by padało całe dnie...
Nie umiem się wyspać, bo wszędzie jak w saunie. Masakra. Niech to lato już mija !
Tak po za tym to w banerku z licznikiem tygodni ciąży pisze, że powinnam zacząć liczyć *ruchy dziecka*. 10 na godzinę ? Ja czasem nie czuję nic po kilka godzin.. Potem jak zacznie kopać to mam wrażenie, że brzuch przebije, ale trwa to tylko chwilę. Parę konkretnych kopniaków i tyle.. *Czy może mi któraś coś powiedzieć na ten temat więcej ??* Z góry dziękuję.
W sumie to tylko mnie nurtuje teraz i nie mam chyba nic więcej do napisania..
Pozdrawiam serdecznie;*
***
*Haha. Ten poradnik to opanowany mam niemal do perfekcji ;d *
Buahahahah poradnik chyba każdej kobiety (;
OdpowiedzUsuńZ wykształcenia położna, nie praktykująca już od kilku lat... i wstyd sie przyznać, ale nie wiem co mogłabym Tobie powiedzieć, bo nie pamiętam :/ generalnie powiem tak: może Twoja dzidzia jest leniwa? Z resztą pewnie chodzisz do lekarza i tam spokojnie zapytaj się o to, co cie martwi.
Powiem Ci, że ja ruchów nie liczę. Ale mojego małego czuję często, choc ostatnio kopniaków jest mało, tylko takie przesuwanie i wiercenie się.:)
OdpowiedzUsuńA z tym liczeniem, to jest chyba tak, że w czasie gdy dziecko jest aktywne, powinnaś ich 10 naliczyc. Ale nie jestem pewna, czy tak jest, więc moze inna dziewczyna Ci jeszcze coś podpowie. A poza tym dzidzia też człowiek i ma swój własny charakter, nie kopie na zawołanie... Tak że nie martw się na zapas.
Każdy maluszek jak każdy dorosły człowiek jest inny :) Czasem jest bardziej leniwy a czasem mniej - ma swój trybik. Moja Zytka również tak się zachowuje. A czasem zwyczajnie jestem w wirze codziennych spraw i nie skupiam się na jej ruchach. Bez obaw na pewno wszystko jest ok :))
OdpowiedzUsuńNie czujesz tych ruchów, bo łożysko może jest na przedniej ścianie macicy, czujesz je dość rzadko, ale dzidzior na pewno się rusza...
OdpowiedzUsuńpoza tym każde dziecko jest inne...
może się rozrusza w kolejnych miesiącach:)) nie ma niepokoju do obaw...:)www.hebamme.blog.pl
ja nie liczę. jak są o swoich stałych porach to jest dobrze. niepokoiłabym się gdyby dziecko w porze w której zwykle szaleje nie ruszało się wcale;) póki są ruchy nie ma się czym martwić gorzej jakby nie było ich wcale
OdpowiedzUsuńDokładnie - bobasy mają już swój rytm dnia - czas wzmożonej aktywności i czas, gdy najzwyczajniej w świecie śpi. O ile rusza się wtedy, kiedy powinien - wszystko jest ok. Niepokoiłabym się dopiero gdyby ruchy nie były wyczuwalne przez naprawdę długi czas. Jeśli nie masz pewności, czy dziecko się rusza czy nie spróbuj zjeść coś słodnkiego i połóż się na lewym boku. Glukoza powinna rozbudzić malucha i powinien zacząć wierzgać. Jeśli to nie nastąpi należy skontaktować się z lekarzem.
UsuńDzidzia rzadko rusza się kiedy mama jest w ruchu. Kołysanie wód płodowych po prostu ją usypia. Jeśli się niepokoisz wybierz sobie stałą porę dnia, w której położysz się spokojnie na godzinę i wtedy policzysz ile razy Maleństwo się poruszyło. Powtórz to przez kilka dni ( ważne żeby zachować stałą porę). Jeśli ilość ruchów będzie podobna to nie masz się czym martwić :)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o poradnik...gdybym ja się zaczęła tak zachowywać to nasz bardzo "partnerski" związek ległby w gruzach ;p
Nie musisz liczyć ruchów. Dziecko większość czasu przesypia i to wtedy kiedy nie śpisz ty. Mi wystarcza dla spokoju, że szaleje rano i wieczorem, kiedy leżę. Jestem w 27 TC.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko liczenie ruchów to ważna rzecz... Ale nie ma co panikować :)
UsuńNie bierz tak do siebie wszystkiego, co piszą :) każda ciąża jest inna, więc nie można niczego uogólnić. Jesli czujesz ruchy Maleństwa to jest dobrze. A jeśli masz jakieś wątpliwość, zapytaj na kolejnej wizycie, lekarz na pewno spokojnie wszystko wyjaśni :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jak się czujesz?
trafiałam przypadkiem. Poradnik boski! chyba zacznę stosować:P
OdpowiedzUsuń